Myśli nie moje

"Zamknij oczy, ale nie umieraj. Masz prawo do płaczu.
A potem wstań i walcz o następny dzień."
/Anna Kamieńska/

niedziela, 12 grudnia 2010

dzień 6 - smak, który przenosi w inne miejsce

DAKTYLE

Z daktylami od razu kojarzy mi się moja podróż, którą opisuję w dzienniku pokładowym. Daktyle kandyzowane nad jeziorem Genezaret... Albo kiście daktyli zwisające z palm w Sharm el Sheikh...






2 komentarze:

  1. Jeszcze nie miałam okazji spróbować świeżych daktyli. Ciągle tylko suszone. Może kiedyś... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też nie jadłam, ale chyba są dla mnie zbyt słodkie

    OdpowiedzUsuń