Choruje ostatnio na permanentny niedobór czekolady. Dziś w pracy myślałam, że mnie skręci... Na stanie czekolady żadnej brak, ni kawałeczka najmniejszego. Próbowałam się oszukać kruchymi ciasteczkami, ale nie pomogło. Aktualnie pochłaniam orzeszki w czekoladzie... chyba muszę je schować bo je pochłonę całą paczkę. Jeszcze jeżyki za mną chodzą, takie kokosowe mmmmm
Tobie to raczej cała paczka orzeszków, jeżyków i kilka tabliczek czekolady nie zaszkodzi!!! ;P
OdpowiedzUsuń:))) jednak mimo wszystko żaden nadmiar nie jest wskazany, już mi trochę czekoladowa faza przeszła :)
OdpowiedzUsuń