Myśli nie moje

"Zamknij oczy, ale nie umieraj. Masz prawo do płaczu.
A potem wstań i walcz o następny dzień."
/Anna Kamieńska/

czwartek, 18 października 2012

roboty drogowe

Nurtuje mnie pewna kwestia. Dlaczego jak się zacznie wykopki na drodze to nie można ich skończyć tak od razu. Rozkopana dziura musi mocy urzędowej nabrać czy jak??? Parking na mojej trasie przelotowej do pracy remontowali ponad rok. Dobre pół roku na parkingu nie działo się nic. Zastawiony był siatką, rozkopany i tak sobie czekał na lepsze czasy. Drugie miejsce - aleja Korfantego, jakby nie było główna ulica w mieście. I na jednym odcinku, po jednym pasie z lewa i z prawa odgrodzone i rozkopane. I tak sobie już to czeka od czerwca. Zaczynam się zastanawiać czy robotnicy nie czekają aż im asfaltu zostanie z jakieś innej budowy...

2 komentarze:

  1. Jeśli chodzi o dziury i wykopki... co tu daleko szukać - dziura przed wjazdem do Was. Co roku ją kleją a ona co raz to większa się robi :D Podczas aury deszczowej można się załapać na niezły prysznic.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale to jest inna "inkszość" Nasza dziura się robi samoczynnie, a ja pisze o takich celowo wykopanych.

    OdpowiedzUsuń